Od pewnego czasu dostrzegam problem. Nie jest to ogromny problem, jednakże w każdej ankiecie, czy też badaniu statystycznym nie ma dla mnie miejsca. Są pracownicy biurowi, fizyczni, budowlańcy, kierowcy i księgowi, a gdzie miejsce na marketing? Ostatnio poczułem się urażony kiedy podając zawód wykonywany wpisałem specjalista marketingu a pani w urzędzie wpisała mnie pod przedstawiciel handlowy. Dlaczego tak jest? Myślałem że to tylko Poznaniu, tymczasem niefortunnie dostałem mandat w Katowicach i cóż za niespodzianka na pytanie władzy o zawód i stanowisko pracy odpowiedziałem – specjalista marketingu Poznań i? Wpisano w ankietę handlowiec. Jestem za upraszczaniem nazewnictwa zawodów itp. jednakże to lekka przesada, gdyż nigdy nic nikomu nie sprzedawałem, a co za tym idzie z handlem nie mam wiele wspólnego, szczególnie, ze zajmuję się kreowaniem wizerunku a nie reklamą produktową. Być może kiedyś zostanę handlowce? Mam pewne podstawy dzięki pracy w marketingu, jednak póki co jestem marketingowcem a nie handlowcem i będę się tego trzymał!
Tagi: marketing, specjalizacja, zawód