Kiedy podjęłam się pracy w Warszawie wydawało mi się, ze to nic, to nie jest tak daleko od Radomia. Już po kilku tygodniach dojazd do pracy mnie zaczął wykańczać. Zawzięłam się jednak i postanowiłam, że nie będę się przeprowadzać bo nie wiem czy obiecany specjalista marketingu będzie mi dany, czy tez po okresie próby zostanę zwolniona. Na szczęście moje życie w rozjazdach nie musiało trwać długo, bo owszem nowa praca jakiej propozycję dostałam, także w branży wymagała wyjazdów i w zasadzie pracy w terenie to w okolicy Radomia, nie zaś w stolicy. Niestety życie w drodze to nie do końca dla mnie a tak było do niedawna. Kolejną zaletą nowej pracy było to że jako specjalista marketingu Radom miałam od razu lepszy start w karierę niż w warszawskiej korporacji, gdzie byłam zaledwie stażystką z prowincji łudzącą się awansem. Mimo nazewnictwa stanowiska pracy wykonuję również pracę przedstawiciela handlowego, jednakże spora niezależność i samoorganizacja pracy to wielkie jej plusy.
Tagi: dojazd do pracy, praca w terenie
Jeden komentarz
Fiku Miku2
Niestety praca w marketingu nie jest łatwa, choć sa i gorsze zajęcia.