Pracując w marketingu kilka lat, niestety ale nie wierzę żadnym napotykanym na mojej drodze reklamom. Jako specjalista marketingu Bydgoszcz zajmowałam się obmyślaniem jak omamić klienta piękną reklamą i zaowocowało to tym, ze nawet tam gdzie nie ma żadnego haczyka, myślę że jest i doszukuje się oszustwa. Zwłaszcza nie ufam promocjom w internecie. Omijam z daleka to co jest reklamowane, takie drobne zboczenie zawodowe. Kiedy już wiem jak działają mechanizmy marketingu znacznie łatwiej mi się im postawić i nie dać się zmanipulować promocjom. Oczywiście jestem tylko człowiekiem i od czasu do czasu ulegam, aczkolwiek często łapie się na tym jak wnikliwie badam firmy, produkty pod kątem reklam. Zaczyna mnie to denerwować, gdyż staje się uciążliwym elementem życia konsumenta. Co więcej nawet kiedy coś bardzo chcę kupić ciężko mnie przekonać, gdy reklama produktu mi się nie podoba. Może mi kiedyś przejdzie, ale jak widać mój zawód wpłynął znacząco na postrzeganie reklamy, również tej nie wprost.
Tagi: marketing w sieci, reklama, sprzedaż
Jeden komentarz
zibobone
Marketingowcy z racji swojej pracy nie wierzą temu co robią